Jerozolima

Jerozolima

wtorek, 7 lipca 2015

5 lipca (niedziela) Rodzinne strony Pana Jezusa [Galilea cz. 1]

Po dwóch dniach przerwy wracamy do pisania bloga:) w ramach „zadośćuczynienia”;) dwa wpisy naraz. Niedzielę i poniedziałek spędziliśmy w Galilei...

Galilea położona  na północy Izraela jest inna niż znana nam już dobrze Jerozolima leżąca w Judei (między Galileą i Judeą znajduje się jeszcze Samaria). Tę różnicę poczuliśmy, gdy tylko wysiedliśmy z samochodu i przywitał nas czterdziesto-kilkustopniowy upał:) co prawda na przymrozki w Jerozolimie nie narzekamy;), niemniej temperatura jest niższa, jest mniejsza wilgotność, a na Górze Oliwnej dodatkowo jeszcze mocno wieje:) Ponadto, w przeciwieństwie do Judei, jest bardziej zielona i kwitnąca. Ale zacznijmy od początku...

Z rana z dk. Oscarem, Krzysztofem i Marcinem wybraliśmy się do firmy wypożyczającej samochody i następnie ok. godz. 10 wyruszyliśmy z „Dom Pokoju”. Siostry wyprawiły nas z wielką troską zaopatrując nas w odpowiednią ilość jedzenia i picia:). 



Po drodze zatrzymaliśmy się na małą przekąskę – spróbowaliśmy arabską potrawę falafel (https://pl.wikipedia.org/wiki/Falafel).

Jadąc wśród pięknych terenów galilejskich w pewnym momencie przed nami wyłoniło się Jezioro (Morze) Galilejskie (inne nazwy: Genezaret, Tyberiadzkie, Kinneret). Widok był przepiękny.







Na godz. 14:00 zajechaliśmy do Kafarnaum, nazywanego miastem Jezusa. To tutaj miało miejsce tak wiele wydarzeń opisanych w Ewangelii (m.in. mowa Eucharystyczna; liczne uzdrowienia – m.in. teściowej Piotra, paralityka, którego niosło czterech, sługi setnika; wypędzenie złych duchów; powołanie uczniów). Po opuszczeniu rodzinnego Nazaretu, to właśnie Kafarnaum Pan Jezus uczynił „bazą wypadową” do przemierzania wiosek galilejskich. Tutaj był także dom św. Piotra, którego wykopaliska  – dzięki wysiłkom archeologów – zostały odnalezione i można je oglądać we wnętrzu ośmiokątnego kościoła. 

Dom św. Piotra znajduje się pod szybą na środku kościoła
Tuż nad Jeziorem Galilejskim mieliśmy Mszę św., z pięknym widokiem na Jezioro.












 

Po Eucharystii podjechaliśmy na Górę Błogosławieństw, gdzie odczytaliśmy Ewangelię z 5-ego rozdziału św. Mateusza. Następnie wypiliśmy najlepszą kawę mrożoną na świecie:). 

Potem udaliśmy się do Tabghi. Podeszliśmy do Kościoła Prymatu św. Piotra, który upamiętnia spotkanie Zmartwychwstałego Chrystusa z Apostołami, podczas którego Pan Jezus przygotował uczniom posiłek, a potem wziął Piotra na tę wyjątkową rozmowę pytając go: „Czy kochasz Mnie?” (zob. Ewangelia wg św. Jana, rozdział 21).
Skała, na której Pan Jezus spożył posiłek z uczniami



Następnie poszliśmy na nocleg do znajdujących się obok Sióstr Franciszkanek. Mogliśmy skorzystać z kąpieli w Jeziorze Genezaret, potem zjedliśmy kolację, odmówiliśmy Nieszpory i pograliśmy w gry integracyjne.
Nocowaliśmy w pierwszym budynku z przodu




Jezioro Galilejskie i Galilea sama w sobie robi na mnie wrażenie. Wzruszeniem napawa świadomość, że tutaj Pan Jezus powoływał uczniów, rozmnażał chleby i ryby dla zgłodniałych, chodził po wodzie, uciszał burzę, nauczał, wzywał do wypłynięcia na głębię. To tutaj wszystko się zaczęło dla Apostołów. To tutaj podjęli decyzję pójścia za Nim i rozpoczęli największą przygodę swojego życia – przygodę bycia Jego uczniem. Pobyt w tym miejsc skłania, by odnowić w sobie decyzję kontynuowania tej przygody.

Na koniec anegdota:) modliliśmy się Nieszporami. Podczas próśb jest czas na indywidualne intencje. Jeden z nas używał elektronicznej formy brewiarza, dlatego jednocześnie miał aktywne na telefonie różne aplikacje, które można obsługiwać przez wydawanie poleceń za pomocą głosu. Podczas gdy formułowałem prośbę jedna z aplikacji uruchomiła się i w tym momencie padło z telefonu: „Nic nie słyszę, mów głośniej...”. Nie muszę dopowiadać, że wywołało to ogólne, trwające dość długo rozbawienie...:)

Dziękujemy za modlitwę i o niej zapewniamy. Dziękujemy za życzliwe śledzenie bloga.
Niech Pan Jezus nam wszystkim błogosławi +
ks. Jarek


6 komentarzy:

  1. Pięknie. Kolejny taki wyjazd poprosimy zorganizować dla starszej młodzieży ( z racji wieku mniej pracy) Pozdrawiamy Kosturscy

    OdpowiedzUsuń
  2. oczywiscie pozdrawiam cala ekipe 😇

    OdpowiedzUsuń
  3. oczywiscie pozdrawiam cala ekipe 😇

    OdpowiedzUsuń