Po Eucharystii ks. prob. Janusz Molewski pobłogosławił nas i wyruszyliśmy w drogę na lotnisko Berlin Schönefeld. Z przybyciem na lotnisko był mały problem, gdyż szukaliśmy odpowiedniego terminalu, ale wszystko szczęśliwie się skończyło.
Maszyna już czeka :) |
Na całe szczęście o godzinie 13:10 czasu niemieckiego po przejściu kontroli granicznej wystartowaliśmy do Tel Awiwu. Dla wielu z nas była to pierwsza podróż samolotem, dlatego te osoby były bardzo podekscytowane.
Zdjęcie z miejsca dk. Oscara |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz